Warzywa na ciepło to pyszny wynalazek. Często robię sobie całą miskę i samodzielnie zajadam lub używam jako dodatek do dań obiadowych. Świeży bób powoli się kończy. Do dyspozycji będzie jedynie mrożony. Szpinak i groszek z resztą też. Lubię połączenie tych trzech warzyw. Groszek lekko osładza tą zieloną mieszankę.
składniki
200 gram świeżego szpinaku
3/4 szklanki mrożonego zielonego groszku (w sezonie świeżego)
1 szklanka gotowanego, obranego bobu
1 drobno posiekaną cebulę
1 duży wyciśnięty ząbek czosnku
2 łyżki ulubionego oleju
sól morska i świeżo mielony czarny pieprz do smaku
prażone orzechy włoskie (opcjonalnie)
sok z cytryny (opcjonalnie)
prażone orzechy włoskie (opcjonalnie)
sok z cytryny (opcjonalnie)
Wykonanie
Do rondelka wlewam olej, wrzucam posiekaną cebulę, mieszam i przykrywam.
Robię tak co chwilę aż cebula się zeszkli. Dodaję mrożony groszek,
mieszam i przykrywam (gdy jest młody groszek dodaję go na końcu). Gdy groszek jest prawie miękki dodaję szpinak, czosnek, sól i pieprz. Mieszam i gdy szpinak już zmięknie dodaję bób i ewentualnie doprawiam i
całość przykrywam pokrywką jeszcze na chwilę. Gotowe. Czasami posypuję warzywa prażonymi, pokruszonymi orzechami włoskimi lub kropię sokiem z cytryny. Pożywne danie :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz