Zrobiłam wczoraj mleko migdałowe o bardziej esencjonalnym smaku (z proporcji: 1 szklanka namoczonych migdałów i 2 szklanki przegotowanej zimnej wody - tu jak zrobię mleko migdałowe). Grzechem by było zmarnować tak drogocenne migdałowe resztki. Dzisiejszy twarożek zawdzięcza swój wytrawny smak świeżym ziołom i czarnuszce, która zdecydowanie odegrała główną rolę. Chociaż migdały kojarzą się raczej z potrawami na słodko, myślę jednak, że udało mi się przełamać ten stereotyp :-).
składniki
70 gram pulpy migdałowej
2 łyżki mleka migdałowego
1 łyżka dobrej oliwy
sok z cytryny lub z kiszonych ogórków, ilość według upodobań <u mnie były trzy łyżki soku z cytryny, choć uważam, że z wodą po kiszonych ogórkach serek jest lepszy - kwestia gustu>
grubo mielona sól <u mnie morska nie jodowana>
1/4 łyżeczki czarnuszki ( trochę mielonej i trochę w całości)
świeży koperek i szczypiorek - w ilości takiej jak lubimy
do podania prażone pestki dyni <u mnie duża łyżka>
Wykonanie
Resztki migdałowe łączę z mlekiem roślinnym. Jeśli pulpa jest sucha, bo bardzo dobrze odciśnięta, dolewam więcej mleka i mieszam w miseczce widelcem. Dodaję cytrynę, oliwę, sól i część zmielonej czarnuszki. Podczas mieszania próbuję i decyduję czy dodatkowo dokwasić lub dodać więcej oliwy. Dosypuję poszatkowane świeże zioła i mieszam. Całość posypuję dzisiejszym smakołykiem, a jest nim czarnuszka. Podaję z prażonymi pestkami dyni. Dziś skonsumowałam twarożek z surówką z kiszonych ogórków. Brzuszek się cieszył.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz