Dobrze mieć pod ręką świeże zioła, jeśli ich brak, również można szybko coś dobrego stworzyć.
składniki
2 kostki naturalnego tofu
1/2 słoika suszonych pomidorów w oleju (najlepiej w ziołowej zalewie)
1 kopiata łyżka koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
1/2 garści świeżego oregano
1/2 garści natki pietruszki.
Do smaku świeżo mielony czarny pieprz, sól lub sos sojowy
opcjonalnie można skropić sokiem z cytryny < nie dodałam>
dobrze również zrobi dodanie dosłownie 1/4 - 1/2 łyżeczki cukru, wszystko zależy od stopnia kwaśności pomidorów i koncentratu.
czasami dodaję również ząbek czosnku
Wykonanie
Kilka pomidorów z zalewy odkładam na bok. Pozostałe składniki oprócz natki pietruszki umieszczam w misce i miksuję ręcznym blenderem. Jeśli pasta wydaje się za sucha dolewam łyżkę zalewy ze słoika z pomidorami i miksuję dalej. Doprawiam do smaku. Natkę i odłożone wcześniej pomidory wrzucam do pasty i miksuje tak, by zostały widoczne kawałki, zarówno pomidora jak jak i natki pietruszki.
Pasta idealna jest po schłodzeniu, ale jeśli doskwiera głód to nie ma rady, trzeba jeść.
Pasta jak to każda pasta, dobra jest do pieczywa, do wrapa, do naleśników, do zajadania z miseczki, jako dodatek do obiadu, śniadania czy kolacji. Jest po prostu uniwersalna. 😋🍅