Ach cukinia, cukinia. Pyszna w każdej postaci ! Sporządziłam samodzielne, syte danie. Nic dodać nic ująć. Z tego względu iż kasza gryczana gotuje się w takim samym czasie co czerwona soczewica, postanowiłam je ugotować razem w jednym garnku. Zrobiłam więc mieszankę, pół na pół. Chce jeszcze zwrócić na coś uwagę. Pierwszy raz do farszu dodałam suszone pomidory i to właśnie one zrobiły tutaj największą grę. Jestem mile zaskoczona. Zamiast sosu o smaku pomidorowym postanowiłam wykombinować coś z pietruszką ... i tak powstał smaczny, wegański sos pietruszkowy.
składniki - cukinia
1 cukinia ( około 0,5 kg )
1/2 szklanki niepalonej kaszy gryczanej i czerwonej soczewicy
1 mały pomidor
4 suszone pomidory
1 ząbek czosnku
1 łyżka szczypiorku
1 łyżka świeżego majeranku
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżka otrębów owsianych lub gryczanych
1,5 łyżki lecytyny sojowej rozpuszczonej w 1,5 łyżki wody ( zamiennik 1 jajka; sprawdzi się tutaj również mielone siemię lniane zalane wcześniej gorąca wodą - proporcje 1 część siemienia 3 części wody ), ale można ominąć ten punkt
sól i biały pieprz do smaku
Wykonanie
Myję cukinię, odcinam końce i wrzucam na 3 minuty do gotującej się wody, wyjmuję i pozostawiam do ostygnięcia. Do szklanki wsypuję 1/4 część kaszy gryczanej i 1/4 czerwonej soczewicy - łącznie mam 1/2 szklanki mieszanki :-) . Kaszę łącznie z soczewicą dokładnie płuczę i wsypuję do osolonej gotującej się wody i gotuję 15 minut. Odcedzam i zostawiam do odsączenia na sitku co jakiś czas mieszając. Jeśli mam ugotowane już skladniki, albo chociaz jeden z nim to mniej roboty :-). Cukinię przekrawam wzdłuż, ostrożnie wydrążam i solę. Pomidor sparzam, ściągam skórkę i kroję w drobną kostkę odsączając nadmiar soku na sitku. (soczek jak najbardziej do wypicia ). 1/2 tego co wydrążyłam z cukinii, suszone pomidory, szczypiorek i majeranek kroję drobno. Resztę wydrążonej cukinii zamrażam, no chyba że mam na nią inny pomysł na przykład składnik koktajlu lub dodatek do zupy. W misce mieszam wszystkie posiekane warzywa wraz z kaszą i soczewicą, dodaję wyciśnięty czosnek, tymianek, szczyptę białego pieprzu i około pół łyżeczki soli ( wg uznania ) no i oczywiście przygotowaną lecytynę plus otręby. Mieszam dokładnie. Tak przygotowanym farszem wypełniam cukinię z dużą górką. Farsz lekko ugniatam by więcej weszło. Naczynie żaroodporne smaruję delikatnie olejem, wkładam cukinię i wstawiam do nagrzanego do 200 stopni C piekarnika na 25 minut. Piekę pod przykryciem. Mniam.
składniki - sos
2 duże garści posiekanej pietruszki (może być więcej )
1 cebula
1/4 szklanki mleka roślinnego < użyłam sojowe >
1,5 łyżeczki mąki bezglutenowej do zagęszczenia, maranthy trzcinowa też się nada, sosie będzie kisielowaty
2 łyżki sosu sojowego < użyłam tamari >
1 łyżka soku z cytryny
szczypta trzcinowego cukru lub ulubionego syropu - wg. uznania
sól do smaku
Wykonanie
Posiekaną pietruszkę wraz z drobno pokrojoną cebulą gotuję w mleku sojowym przez dwie minuty. Wcześniej jednak odlewam nieco mleka by rozrobić w nim mąkę. Resztą mleka z mąką zagęszczam pietruszkowy sos, dodaję sos sojowy i solę do smaku. Zdejmuję z maszynki. W tym momencie miksuję całość blenderem, po czym dodaję soku z cytryny i lekko słodzę. I gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz