Zainspirowana koktajlami w jednym z Trójmiejskich sklepów postanowiłam sama poeksperymentować. I powiem, że się opłaciło. Spożycie tej porcji, w zupełności jest w stanie zastąpić jeden z posiłków w ciągu dnia - no bynajmniej dla mnie :-). Jest dobrą alternatywą na szybkie śniadanie lub jako napój po treningu. Wytrawny smak powstał z połączenia szpinaku i kiwi - porcja antyoksydantów, migdały dodają energii, a olej lniany reguluje układ trawienny i nawilża organizm od środka.
składniki
1 banan - bardzo dojrzały
1 kiwi
10 szt migdałów
3/4 szklanki mleka roślinnego ( ryżowe, owsiane, sojowe)
1 duża garść świeżego szpinaku
kilka listków świeżej bazylii (można ominąć)
1 łyżka oleju lnianego (lub ulubiona oliwa)
<często dodaję płaską łyżkę siemienia lnianego>
1 łyżka oleju lnianego (lub ulubiona oliwa)
<często dodaję płaską łyżkę siemienia lnianego>
opcjonalnie, jak mam ochotę na słodkie, dodaję brzoskwinię
Wykonanie
Banan, kiwi, migdały i mleko miksuję. W tym czasie odsączam szpinak i urywam kilka listków bazylii. Po czym dodaję zieleninę wlewając olej i ewentualnie siemię lniane. Jeszcze chwilkę miksuję i gotowe! Konsystencja powinna być dość gęsta. Ja piję przez słomkę, no chyba że jestem wyjątkowo głodna to do dzieła idzie długa łyżka. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz